News

LEGO Saga Skywalkerów znów z obsuwą

Wydawałoby się, że kolejne gry LEGO to już niemal taśmowa linia produkcyjna - ale nie w tym przypadku.

LEGO Gwiezdne Wojny: Saga Skywalkerów zostało zapowiedziane już dwa lata temu, zatem prace nad grą trwają znacznie dłużej. Pierwotnie, wszyscy liczyli, że gra wyjdzie razem z ostatnim, dziewiątym filmem sagi o rodzinie Skywalkerów, ostatecznie jednak pierwszą datę premiery podano w maju ubiegłego roku i wyznaczono ją na 20 października. W trakcie sierpniowych targów gamescom, przeniesiono datę premiery na wiosnę 2021, ale jak wiemy już dzisiaj - i tego terminu nie da się utrzymać. Co gorsza, nie podano też nowego terminu, oznacza to więc, że obsuwa jest znaczna. Niektóre plotki mówią wręcz o premierze dopiero w 2022 roku.

Co może być przyczyną opóźnienia? Gra ma być pierwszą produkcją od Traveller's Tales opartą na ich nowym silniku NTT (Entity) - bardzo możliwe więc, że to przy jego tworzeniu narosły jakieś problemy. Poprzednie produkcje były tworzone na silnikach pamiętających jeszcze czasy PS3, więc często, mimo sporej mocy obliczeniowej konsol, graficznie były przeciętne. Kolejna inna możliwość to rozmiar gry - ma ona bowiem zawierać etapy z wszystkich dziewięciu filmów, a żaden z nich nie będzie bezpośrednim przeniesieniem z poprzednich gier Star Wars (wliczając te wydane na PS2). Do tego całość można przejść w dowolnej kolejności (nie samych etapów, a epizodów). Do tego poza trybem fabularnym wiele miejscówek, w tym całych planet miało oferować tryb free roam, a między planetami mielibyśmy latać wszelkimi dostępnymi statkami kosmicznymi. Może nadużyciem byłoby stwierdzenie, że stworzenie tego systemu przerosło twórców, bo przyczyna może być zupełnie inna - jest spora szansa, że takie rozwiązanie było zwyczajnie nudne i niegrywalne, więc niektóre elementy muszą wylecieć z gry i zostać zastąpione nowymi. Bardzo często to właśnie kastracja z elementów które zapowiadały się świetnie, a w praktyce odpychają od ekranu, jest przyczyną opóźnienia gier. Niestety, nie wszystko da się przewidzieć na papierze. Za faktem sporych zmian w grze przemawia też to, że od sierpnia 2020 nie dostaliśmy nowych materiałów.

Do momentu kolejnych ogłoszeń pozostaje nam więc jedynie zakładać, że to co pokazano w ostatnie wakacje wciąż reprezentuje zawartość finalnej gry. Jest jednak szansa, że przez przedłużające się wydanie, twórcy albo zrezygnują z wydań na PS4 i XOne, albo przynajmniej dopieścili grafikę tak, że będzie to nie tylko największa, ale i najładniejsza gra LEGO. Na razie "oficjalnie" produkcja wciąż zmierza na obecną i poprzednią generację, oraz na Switcha (wkrótce zapewne jedynie na Switcha Pro).

Czas czytania: 3 minut, 16 sekund
Niedawno pisaliśmy też o...

Far Cry 6 wkrótce otrzyma prezentację

arrow-right
arrow-right

Japan Studio wchłnięte przez Team Asobi

Komentarze
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: