News

Nacon z pokazem gier. Prym wiodły polskie produkcje

Zgadnijcie jakiej gry wyścigowej zabrakło? Podpowiem - nie chodzi o WRC.

Dziś odbył się pokaz firmy Nacon, która postanowiła nam przedstawić swoje plany na ten rok. Niestety, o ile pokazano ciekawe gry, o tyle znacznie trudniej było z datami premier, a jeszcze gorsze, że w ogóle nie pojawił się tytuł z serii, która ma już swoje lata - i pewnie wielu fanów by do niej wróciło...

Mowa oczywiście o Test Drive Unlimited Solar Crown, którego pierwsze zapowiedzi pojawiły się w 2020 roku, więc latem miną 3 lata od zapowiedzi. Ponieważ firma straciła też prawa do licencji WRC (teraz wyda ją Codemasters, a więc właściwie EA Games), jedyna ścigałka którą pokazano to TT Isle of Man: Ride on the Edge 3. Mnie jednak trailer samotnej jazdy po pustej drodze ze sterylnymi tłami wokół trasy w ogóle nie zachęcił. Serio, te brązowe góry, na których jak się okazuje rosną nawet jakieś krzaki, ale tylko 100m przed graczem - to jakieś nieporozumienie. Takie rzeczy przykrywa się chociaż podobnym kolorem, albo mega ubogim w geometrię obiektem, żeby tak nie raziły w oczy... tymczasem TT Isle to pokaz wegetacji instant na widocznie hiper żyznych zboczach...

Chociaż w sumie były jeszcze inne wyścigi - Tour de France 2023 i Pro Cycling Manager 2023, gry klasy B, które wyglądają trochę jak produkcje pokroju naszych polskich Maluch Racer - stworzone na kolanie w 3 miesiące, aby tylko wyciągnąć kasę od garstki fanów sportów, zapewne starszych osób, które generalnie nie grają na konsoli, ale może dzięki temu kupią ją synowi czy wnukowi. Gry te mają tak niewielkie znaczenie, że ich trailer wepchnięto w jeden razem z zapowiedzią Tiebreak, oficjalnej gry o tenisie z licencją ATP/WTA, czy Rugby 24.

Na szczęście zawsze pojawi się ktoś, kto wjedzie cały na biało, czy jak tutaj na srebrno. Polski RoboCop: Rogue City może nie zachwycił tak jak na poprzednich trailerach, ale ma w sobie ten "retro vibe" i tym razem Teuon szykuje nam raczej coś lepszego niż Rambo z 2013. Premiera we wrześniu, tylko na najnowszej generacji (chociaż gra wygląda tak, że spokojnie mogła by wyjść i na starej).

Ciekawą pozycją, która zadebiutuje miesiąc wcześniej jest inna polska gra, War Hospital, w której jak nie trudno zgadnąć, będziemy zarządzać personelem medycznym na polu bitwy. Wybrano oczywiście I Wojnę Światową, która przez długi czas była przez gry pomijana, ale motywy walki bronią chemiczną, siedzenia tygodniami w okopach i bitw pod Sommą czy Verdun są coraz chętniej wykorzystywane, jako nie tylko brutalne - ale przynoszące straty każdej ze stron, a nie przynoszące w zamian żadnego zysku.

Nie zabrakło na szczęście The Lord of the Rings: Gollum i trzeba przyznać, że gra przez ostatni okres wyładniała. Co prawda Gollum i reszta postaci wciąż ma dziwnie baśniowe i nieproporcjonalne twarze, ale już reszta grafiki to naprawdę niezły poziom i jeśli przymknąć oko na design postaci, to reszta gry zapowiada się na naprawdę ciekawą przygodę. Daty premiery nie ujawniono, ale wstępnie ma wyjść w 2023 roku. To zatem oznacza, że jeszcze jest trochę prac do wykonania i nikt nie chce ryzykować przesuwaniem potem daty premiery - a ryzyko takowego przesunięcia na pierwsze miesiące 2024 jest jak najbardziej możliwe.


Czas czytania: 3 minut, 51 sekund
Niedawno pisaliśmy też o...

Forum

arrow-right
arrow-right

Nowe firmware do PS5 powinno zadowolić graczy

Komentarze
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: