Sonic i Zelda też momogą dostać swoje zestawy LEGO

LEGO w ostatnich miesiącach świeci triumfy i zaskakuje coraz to lepszymi zestawami, które wydają się atrakcyjne z perspektywy gracza. Mieliśmy najpierw serię Hidden Side, która nieco odchodzi już w zapomnienie (a jej zestawy są czasem na naprawdę porządnych wyprzedażach), ale przenosiła klocki do gry ( Recenzja: Lego Hidden Side - zbuduj zestaw a potem zagraj nim na swojej komórce). W 2018 roku była też cała seria LEGO Overwatch na podstawie słynnej strzelaniny Blizzarda, chociaż ta przyjęła się zdecydowanie przeciętnie.
Wreszcie, w zeszłym roku pojawił się klockowy Mario, który z ekranem LCD, czytnikiem kodów, żyroskopem i akcelerometrem zawładnął dziećmi, a losowe opakowania z ikonicznymi przeciwnikami znikają ze sklepów w ekspresowym tempie. Suma zestawów dawno przekroczyła dziesiątkę a łączna cena przebiła już grubo dwa tysiące.

Gracze i budowniczy są seriami z gier tak zafascynowani, że jest bardzo duża szansa na otrzymanie kolejnych zestawów z innymi ikonami świata elektronicznej rozrywki. Pierwszym z nich jest niebieski jeż Sonic, z którym zestaw w ramach programu LEGO Ideas zebrał 10000 głosów "za" i LEGO musi teraz zgodnie z zasadami rozpatrzyć jego seryjną produkcję. Jeśli więc SEGA nie będzie mieć nic na przeszkodzie, taki zestaw ma szansę pojawić się w drugiej połowie tego roku lub na początku 2022. Oczywiście firma zastrzega sobie modyfikacje w finalnym wyglądzie zestawu, ale poniższy podgląd nie powinien się wiele różnić od wersji finalnej.

Więcej ujęć z zestawu nazwanego Green Hill Zone znajdziecie pod adresem https://ideas.lego.com/projects/d7fef363-ead4-413e-a3e2-d9aa848e1cee . Szanse na licencje Sonica wzrastają jeśli przypomnimy sobie, że razem z Mario zagościł on w grze wydanej z okazji igrzysk w Tokio w 2020 roku (które się wciąż nie odbyły, hehe), a Nintendo przetarło już porządnie klockowy szlak.

Drugim z zestawów który też przebił magiczną barierę 10000 głosów jest Zamek w Hyrule, znany z serii gier Legend of Zelda.

Nie zabrakło w nim oczywiście ikonicznych przeciwników, księżniczki Zeldy czy też głównego bohatera gry, Linka, który w każdej części przychodzi na ratunek tytułowej legendarnej księżniczce.
Zestaw bardzo mocno nawiązuje do zamkowych klasyków z lat '80 i '90, co jest podwójną atrakcją dla graczy, LEGO bowiem dawno już nie wypuszcza seryjnie rycerskich tematów i byłaby to okazja do wznowienia legendarnej zielonej płytki konstrukcyjnej ze wzgórzem. Szansa na realizację tego zestawu, mimo, że wydaje się on bardziej zaawansowany są większe niż Sonica - bowiem licencję na grę posiada Nintendo, które z LEGO aktualnie utrzymuje całkiem dobrze prosperującą współpracę. Więcej informacji o tym projekcie pod adresem https://ideas.lego.com/projects/9f8eacd8-6647-417a-b935-17f62174c789 .

To teraz poprosimy coś od Sony lub Microsoftu.