Sony potwierdza wysoką sprzedaż PlayStation 5

Po niemal dwóch miesiącach od premiery PlayStation 5, Sony postanowiło potwierdzić wyniki sprzedażowe swojej konsoli. Już wcześniejsze plotki i szacunki mówiły o tym, że do końca grudnia mogło się sprzedać 3,4 miliona konsol, a Sony podwoiło plany sprzedażowe do 31 marca 2021 z 5 na aż 10 milionów sprzedanych egzemplarzy ( PlayStation 5 rozchodzi się jak ciepłe bułki). Były to jednak szacunki na podstawie danych sprzedażowych różnych sieci - wygląda jednak, że były one nawet mocno zaniżone (ale i uwzględniały ile konsol poszło do klientów, a nie ile weszło na magazyn sklepu - a taką liczbę podało Sony).

Dziś otrzymaliśmy potwierdzenie, że do końca grudnia do sklepów sprzedano 4,5 miliona sztuk konsol. Oczywiście liczba ta nie jest równa liczbie sprzedanych konsol, ale ponieważ te schodzą na pniu, w pierwszych tygodniach stycznia zapewne znalazły one swoich nabywców - wiemy, że chociażby kilka polskich sklepów dostało swoje partie 2-3 tygodnie temu, była to więc zapewne ta grudniowa partia. Wynik byłby znacznie lepszy, ale firma wciąż nie nadąża z produkcją, a problem jest tak wielki, że patrząc jedynie na cyferki mogłoby się zdawać, że w niektórych krajach zainteresowanie PS5 jest znikome ( Sprzedaż PlayStation 5 kuleje w Japonii, przez braki towaru).

Przy okazji z ostatniego raportu Sony dowiadujemy się też, że firma sprzedała w ostatnim kwartale 2021 18 milionów gier które nie wyszły u konkurencji, zatem po taką grę sięgnął co 17 posiadacz PS4 lub PS5. Ciężko jednak powiedzieć, czy to dobry wynik, gdyż w ostatnich 3 miesiącach roku premierę miały Spider-Man: Miles Morales, Sackboy Adventure które miały bazę niemal 105 milionów posiadaczy obu konsol, czy też Demon's Souls które przeznaczone było dla ponad 4 milionów posiadaczy najnowszego dziecka Sony. Jedną z tych gier wybrała jednak co 17 osoba posiadająca PS4 lub PS5.

Liczby te na pewno wzrosną w 2021 roku. PS5 powinno spokojnie dojechać do pułapu 10-15 milionów sprzedanych sztuk, a na ten rok zapowiadane są takie hity jak Horizon: Forbidden West, Gran Turismo 7 czy Ratchet & Clank: Rift Apart. Niestety, poza trailerami tych gier które pokazano jeszcze przed premierą konsoli do dziś nie dostaliśmy żadnych wieści na ich temat, a daty z trailera mówiące o premierze w najbliższych miesiącach poprawiono, aby wskazywały cały 2021 rok. Nie zapowiada się więc na rychłe premiery, chociaż pojawiło się ostatnio kilka plotek w tej kwestii -  Plotki o GT7, KOTORze i Death Stranding. To wciąż jednak za mało jak na niemal trzy miesiące od premiery konsoli. Oby Sony w końcu wyciągnęło asa z rękawa.