Sony robi czystki w europejskim oddziale. Marketingowcy nie doczekają PS5
Chwilę po tym gdy zapowiedziano oficjalnie nazwę nowej konsoli, europejski oddział zamiast zabrać się za marketing z tym związany... stracił pracowników.
Bardzo dziwna rzecz wydarzyła się w siedzibie Sony. Tego samego dnia, gdy zapowiedziano, że następna konsola będzie nazywać się PlayStation 5, amerykański oddział postanowił dokonać sporych zwolnień w brytyjskiej siedzibie. Głównie poleciały osoby odpowiedzialne za public relations i marketing, mówi się jednak, że chodzi też o autonomię jaką mają europejskie oddziały pod względem promocji. Amerykanie widocznie, z racji, że są jednym krajem nie rozumieją potrzeb naszego europejskiego rynku i dziwi ich, że każdy kraj dostaje pieniądze na własny marketing osobno i może wymyślać osobne, inne sposoby promowania marki. Postanowiono to wszystko ujednolicić. Mam nadzieję, że wraz z tym nie oberwie się za mocno naszemu polskiemu oddziałowi, albo nie przykręcony zostanie kurek np. na tłumaczenia gier - obecnie wszystko co wydaje w Polsce Sony jest w pełni dubbingowane i szkoda, gdyby na PlayStation 5 zrezygnowano z tego standardu.
Co ciekawe, 1 października ze swojego stanowiska "odszedł" Shawn Layden (znany z wystąpień na konferencjach, np. to on nosił koszulkę z Crashem na pół roku przed zapowiedzią remake), szef Sony Interactive Entertainment Worldwide Studios, i wygląda, że nie była to jego własna decyzja, bo do dziś nie wypowiedział się na ten temat, a firma też nie ogłaszała tego w jakiś huczny sposób. Atsushi Morita, szef japońskiego oddziału oraz SIE odszedł na emeryturę tego samego dnia.
Wygląda to więc na większe czystki i restrukturyzację, oby scentralizowanie władzy nie wyszło jednak firmie na złe - na własnym polskim przykładzie wiemy, że dopiero gdy pojawiły się polskie oddziały firm, konsole zaczęły być właściwie eksponowane w sklepach, a przestały być jedynie importowanym zza granicy towarem, dostępnym w mało znanych sklepikach gdzieś na osiedlach.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Recenzja Zombie Army VR. Siekanie nazi-zombie nigdy nie było tak osobiste - 13.07.2025 19:50
• Książka "Retro. Wspomnienia lat 80" przeniesie Was do epoki salonów gier, Commodore i konsoli NES - 10.07.2025 14:50
• Recenzja BigBig Won Blitz 2 TMR. Mój nowy numer 1 do gier FPS - 09.07.2025 13:53
• Zamieniłem wielki mikrofon na maluszka od Razer... i jestem zadowolony - 06.07.2025 15:00
• Polacy z wygraną na XR Creator Con 2025. Konkurenci nie mieli szans - 04.07.2025 15:40
Komentarze
Dodaj nowy komentarz: