News

W Gran Turismo 7 nie zagracie bez internetu

Jeden z najgorszych pomysłów w historii gier nie tylko nie zniknie, ale trafi do kolejnej gry, psując zabawę w trybach jednego gracza...

W trakcie PlayStation Showcase pokazano trailer Gran Turismo 7, ale więcej informacji na temat gry Sony odkryło na swoim blogu chwilę po tym pokazie. Tam poznaliśmy chociażby datę premiery - 4 marca 2020. Na blogu można było jednak zauważyć niepokojącą gwiazdkę przy niektórych z funkcjonalności z dopiskiem wymaga połączenia internetowego. W pierwszej chwili myślałem, że być może GT7 nie dojedzie do nas w całości i kilka rzeczy dostaniemy dopiero w formie patchy do gry po premierze, ale okazuje się, że Polyphony Digital powtarza jeden z najdurniejszych pomysłów ostatnich lat i będzie wymagać podłączenia do PSN, aby odpalić większość rzeczy w grze - w tym także tych stricte dla jednego gracza. Padnie sieć Sony, albo zwyczajnie wasz internet? Albo się połączycie przed wyłączeniem konsoli, albo stracicie postępy.

Pomysł był krytykowany już przy okazji GT Sport, które w założeniu było grą głównie internetową (i jest jakby oczywiste, że w trybie online internet być musi), ale gra wymagała podłączenia do sieci nawet gdy graliśmy w misje, licencje, time triala czy przywrócone później na prośbę graczy tryby pseudo-kampanii - chociaż w tych trybach nie ma nawet możliwości wejść w interakcję z innymi graczami. Co prawda później po narzekaniach graczy sama kampania dostała tryb offline, ale każdy tryb w którym można pojechać tylko jednym wyznaczonym samochodem i pozwala on porównać nasze czasy z czasami znajomych - wymaga połączenia z siecią.

Gran Turismo 7 w tym względzie nie tylko się nie poprawi, ale jeszcze powróci do tych gorszych praktyk znanych z GT Sport. Zarówno kampania single -player, edytor wzorów, jak i nawet tryb fotograficzny, czy tuning auta (GT Auto) będą wymagać połączenia z siecią. Wygląda na to że offline jedynie sprawdzimy ekran opcji, bo obstawiam, że i time trial trafi na listę "always online", ze względu właśnie na toplisty czasówek naszych i znajomych z PSN. Jest to niezrozumiałe, bo ta część nie będzie już nastawiona na rywalizację przez sieć tak jak było GT Sports, a nawet jeśli - można było po prostu wydzielić ten kawałek gry do tego oczywistego wtedy wymagania.

Z jednej strony i tak nasze konsole są podpięte do sieci - z drugiej mi przynajmniej ze cztery razy zdarzyło się, że nie mogłem zagrać w GT Sports bo akurat miałem awarię sieci (a ile razy nie mogłem zagrać bez instalacji patcha, który chociaż miało 200MB wymagał 70GB wolnego na dysku to już nie wspomnę...).

Poniżej na szybko porównanie różnic graficznych między GT6, GT Sport i GT 7. Oczywiście w przypadku tej ostatniej świetnie odbicia na karoseriach czy w lusterkach to zasługa ray tracingu na PlayStation 5 i na PS4 nie ma co w ogóle liczyć na podobne efekty. W GT Sport brakuje też klasycznych tras jak High Speed Ring, więc i tutaj ciężko o bezpośrednie porównanie i trzeba cofać się aż do czasów PS3. Porządne porównanie otrzymamy dopiero przy okazji premiery gry, gdy będzie można pokazać pełne ujęcia z tych samych tras i tych samych samochodów.

Platformy:
Czas czytania: 3 minut, 49 sekund
Niedawno pisaliśmy też o...

PS5: obsługa drugiego SSD i dźwięku 3D w TV w końcu z premierą

arrow-right
arrow-right

5 najlepszych gier z PlayStation Showcase

Komentarze
Dodaj nowy komentarz:
...
Twój nick:
Twój komentarz:
zaloguj się

Ta strona korzysta z reCAPTCHA od Google - Prywatność, Warunki.


Treści sponsorowane / popularne wpisy: