Mass Effect Legendary Edition bez dedykowanej wersji na obecną generację
Poznaliśmy datę premiery, dostaliśmy trailer, znamy dodatki - ale nie ze wszystkiego będziemy zadowoleni.
Fani Mass Effect na pewno świętują dzisiejszy dzień, a jeszcze bardziej będą świętować za kilka miesięcy - oto bowiem najlepsze trzy z czterech części gry, dostały datę premiery remastera. Nie oszukujmy się - wydana w początkach Xboxa 360 gra to mimo wszystko było wciąż uczenie się sprzętu (co nie znaczy że gra była zła) i dopiero dwójka i trójka wyciągały z konsol wszystko co się dało (co ciekawe pierwsza część gry na PS3 dojechała dopiero po premierze trzeciej gry z serii), więc większe lub mniejsze przypudrowanie bez ingerencji w gameplay zrobi dobrze każdej z nich, zrównując poziom jakości.
Najważniejszą informacją, poza datą premiery jest to, że razem z pakietem trzech gier, w Mass Effect Legendary Edition dostaniemy aż 40 dodatków do pobrania – obejmujących fabułę, broń i zbroje z gier Mass Effect, Mass Effect 2 i Mass Effect 3. Nie jestem pewien, czy obejmie to każdy możliwy dodatek, ale jeśli coś pominięto, to zapewne nie stanowiło to żadnej ciekawej wartości.
Gra ma chodzić w 4K z HDR, niestety nie wiadomo nic na temat ilości klatek na sekundę, można więc niestety założyć, że będzie to 30 FPS - zwłaszcza, że gra natywnie wyjdzie na PS4 i Xboxa One, a PS5 i Xbox Series X|S nie dostaną swojej ulepszonej wersji - i to chyba jedyne wady pakietu. Sama gra na szczęście nie będzie jedynie podbiciem rozdzielczości i wygładzeniem krawędzi oraz tekstur:
Odświeżona oprawa graficzna, w tym zremasterowane modele postaci, dziesiątki tysięcy poprawionych tekstur, shaderów i VFX, ulepszone oświetlenie i dynamiczne cienie, wolumetria i głębia ostrości, zapewniają nowy poziom wrażeń w tej kultowej trylogii.
Zmian doczekały się podobno nawet scenki CGI:
Pre-renderowane materiały filmowe również zostały ulepszone, aby każdy moment fabuły jeszcze bardziej chwytał za serce.
Jedyną większą zmianą w grze jest ustawienie wyglądu żeńskiej wersji Sheparda z ME3 jako domyślnej we wszystkich grach, ale nadal możemy ten wygląd zmienić zgodnie z naszymi upodobaniami.
Mass Effect Legendary Edition pojawi się w sprzedaży 14 maja 2021 roku (na szczęście nie trzeba czekać aż do 7 Listopada, w którym przypada święto fanów Sheparda - N7), a preordery ruszyły już dziś. Gra nie wyjdzie na Switcha, chociaż po remasterze Burnouta niektórzy chyba na to skromnie liczyli.
Poniżej trailer, z którego ciężko wysnuć informację jak mocno gra została podrasowana, pozostaje więc wierzyć w powyższe zapewnienia do momentu jakiegoś bardziej czystego gameplayu.
Przeczytaj więcej na podobne tematy:
• Najlepsze gry pierwszej połowy 2021 roku - 22.07.2021 11:46
• Recenzja: Mass Effect Legendary Edition - 27.05.2021 14:03
• Normandia w No Man's Sky - 21.05.2021 23:33
• EA widzi problemy z polskim tłumaczeniem Mass Effect - 14.05.2021 23:08
• Trylogia Mass Effect otrzyma "polskawą" wersję - 10.05.2021 23:25
Komentarze
Oj trzeba będzie kupić! Od groma grania!
odpowiedzDodaj nowy komentarz: