Ojciec marki Gears of War opuszcza The Coalition. Microsoft uspokaja fanów

Rod Ferguson — dla wielu ojciec marki Gears of War. Ten weteran branży spędził podczas prac nad popularnymi „gearsami” aż 14 lat swojego życia. Zaczynał jeszcze w Epic Games w 2006 roku, a później, gdy firma ta przestała tworzyć nowe odsłony serii, stanął na czele The Coalition — studia stworzonego specjalnie dla celów kontynuacji marki. Jego historia z tą marką kończy się jednak tutaj, gdyż ogłoszono właśnie, iż ma on zamiar z firmy odejść.

Ferguson w swoim tweecie nie kryje nawet przyczyn swojego odejścia i otwarcie mówi o transferze do innego przedsiębiorstwa — Activision Blizzard. Rod będzie tam pełnił pieczę nad marką Diablo, która po katastrofie wizerunkowej na BlizzCon 2019 i bardzo chłodnym przyjęciu przez graczy remastera Warcraft 3 stała się jednym z filarów marketingowych firmy. Blizzard zrobi więc wszystko, by tego, mówiąc trywialnie, nie schrzanić, gdyż w ten sposób dolałby jedynie oliwy do już sporego ognia hejtu, jaki kierują nań gracze.

W internecie pojawiły się słuchy czy odejście Fergusona z firmy nie oznacza aby końca popularnej marki. O komentarz do sprawy serwis GamesIndustry.biz poprosił więc Matta Booty'ego nadzorującego studia skupione wokół Xbox, który zapewnił, iż nawet odejście tak kluczowego pracownika studia nie zagrozi Gearsom.

Jego zdaniem w The Coalition znajduje się tylu weteranów branży, iż wybór nowego szefa nie będzie miał wpływu na plany przedsiębiorstwa. Zapewnił on także graczy, że firma ma dalekosiężne plany co do rozwoju "gearsów" i już wkrótce możemy się do najnowszego produktu studia — Gears 5 spodziewać sporego DLC.

Oprócz tego miłośnicy marki mogą także liczyć na poboczną odsłonę serii Gears Tactics, która według Matta cyt.: „Jest niemal ukończona” i ma zadebiutować już pod koniec kwietnia. Niestety przynajmniej początkowo strategiczny spin-off ominie konsole i zadebiutuje jedynie na PC —  Microsoft ujawnia szczegóły Gears Tactics. Gra czerpie całymi garściami z XCOM.

Choć Booty w wywiadzie jednoznacznie podkreśla, iż jego zdaniem marka wciąż ma sporo do zaoferowania, to w internecie nie brak graczy twierdzących, że studio powinno zająć się nowym IP, gdyż pomysł na dotychczasowe Gears of War po prostu się wypalił. Co ciekawe Matt odniósł się także do tej kwestii i zapewnił, że pomimo całej historii firmy, która od początku związana jest z popularną strzelanką, w planach firmy wciąż znajduje się miejsce na ewentualne nowe IP.