Tryb Legends z Ghost of Tsushima wyjdzie też jako osobna gra

Do premiery Ghost of Tsushima Director's Cut już tylko 16 dni, a tymczasem Sony informuje, że tryb Legends, online'owy dodatek do gry, wyjdzie też jako osoba gra. Na szczęście posiadacze podstawowej i rozszerzonej wersji gry nie będą specjalnie poszkodowani, gdyż wersja "samodzielna" gry ma się niewiele różnić od tej już dostępnej i jedyna różnica to klika dodatkowych przedmiotów do zmiany wyglądu postaci, które zupełnie nie wpłyną na gameplay. Wszystkie inne dodatki trafią do trzech gier, GoT, GoT:DC i Got:Legends.

Jedną z nowości będzie podniesienie maksymalnego poziomu zbroi jakie dało się zdobyć w tym trybie, kto więc wymaksował co się dało, znajdzie znów nieco wyzwania.

Drugą z nowości w trybie online ma być tryb PVP 2vs2, zwany Rivals. W trybie tym jednak nie będziemy walczyć bezpośrednio, a staniemy naprzeciw falom przeciwników. Za sukcesy zostaniemy nagrodzeni punktami zwanymi Magatama, które można będzie wydać na dokuczenie drużynie przeciwnej - zablokowanie jakiejś opcji w sklepie, czy rzuceniu zaklęć na przeciwników którzy im się trafią (np. eksplodują po zgonie, czy też będą wysysać energię). Oczywiście trudniejsi przeciwnicy to więcej punktów, ale żeby nie było tak prosto - trzeba będzie jeszcze zmierzyć się z finalną falą przeciwników szybciej niż konkurencji aby ostatecznie wygrać. Bardzo jestem ciekaw tego trybu, bo wygląda na dość skomplikowany tryb survival/hordy, jakiego w grach jeszcze nie widziałem. Niestety, ten tryb pojawi się z lekkim poślizgiem, bo dopiero 3 września i tego samego dnia na rynek wpadnie właśnie samodzielny tryb online.

W dniu premiery Director's Cut do trybu online trafią mimo to pewnie zmiany - głównie w balansie, długości sesji, czy też w postaci nowych przedmiotów do odblokowania. Pojawią się też nowe tygodniowe wyzwania.

Przypomnę, że wersja Director's Cut zaoferuje nową wyspę Iki (dostępną od trzeciego aktu), która zaoferuje dodatkowe 10-20 godzin rozgrywki. Wyspa ma być bardziej barbarzyńska niż Cuszima, dlatego nie spotkamy miasteczek z poszkodowanymi mieszkańcami, a raczej głównie japońskich rzezimieszków lub mongołów. Sama wyspa ma być przygotowana poziomem trudności na wymaksowane postaci, więc osoby które zdobyły platynę nie powinny się nudzić. Oczywiście wersja na PS5 zaoferuje wsparcie dla nowych wibracji czy silniczków w triggerach.

Ulepszenie gry w wersji PS4 z normalnej do Director's Cut ma kosztować 84zł i w wersję tę pogramy też na PS5, ale jeśli chcemy wersję dedykowaną (z szybszym wczytywaniem, bajerami dla DualSense i 4K w 60 FPS), będziemy musieli zapłacić więcej (ok. 120-130zł). Niestety, ulepszenie z PS4 do PS5 pojawi się dopiero w dniu premiery, a jeśli nie macie jeszcze PS5, to przypomnę, że wersję Director's Cut z PS4 wciąż będzie można podciągnąć do wersji PS5 dopłacając różnicę w cenie wcześniej wspominanych edycji, więc można śmiało brać na razie wersję dla starszej konsoli, jeśli wasz next-gen jeszcze do was nie dotarł. Pytanie, czy wtedy będziecie jeszcze chcieli wrócić do gry... bo jest tak dobra, że pewnie i tak przejdziecie wszystko co się da.
Natomiast samodzielne wydanie Legends (które dla Director's Cut oraz premierowego Ghost of Tsushima jest darmowe), również ma kosztować w okolicach 85-90zł, ale cenę poznamy dopiero 3 września.

Dla przypomnienia, polskojęzyczny zwiastun wyspy Iki. Różne rzeczy można mówić o polskich dubbingach, ale moim zdaniem Mateusz Kwiecień jako Jim Sakai to mistrzostwo takie samo jak Jarosław Boberek jako Nathan Drake i jest to absolutne 10/10:

Wersja angielska: