Horizon 2 opóźnione! Jedynka dostaje tryb 60 FPS

Gdy w trakcie Opening Night Live, które otwiera tegoroczny Gamescom, prowadzący imprezę Geoff Knighley zapowiedział materiał o Horizon II: Forbidden West, a przedstawiciel Guerilla Games zaczął mówić o tym, że gra weszła w ostatnią fazę produkcji, miałem nadzieję, że za chwilę poznamy datę premiery. Gdy jednak w tle zobaczyłem znane fragmenty z ostatniego trailera zamiast nowych scenek, a do optymistycznych zapowiedzi dołączyły określenia "dostarczyć produkt wysokiej jakości" - wiedziałem, że zamiast tego, za chwilę dowiemy się o obsuwie.

Prawda jest taka, że dostaliśmy i jedno i drugie. Horizon 2 został opóźniony na przyszły rok, ale podano też datę premiery - 18 lutego 2022. Potwierdziły się więc plotki i wygląda, że poza Ratchet & Clank: Rift Apart które ukazało się na początku wakacji Sony nie ma dla graczy już nic ciekawego na ten rok. Zarówno Horizon 2, jak i God of War 2: Ragnarok czy Gran Turismo 7 nie wyjdą w tym roku. Na siłę można podciągnąć do tego miana Kena: Bridge of Spirits albo Deathloop, ale to nie są gry stricte od Sony i na pewno wiemy już, że ta druga za rok wyjdzie na Xboxach (po tym jak Microsoft kupił Bethesdę, która wydaje grę).

Jakby na pocieszenie posiadacze pierwszej części Horizon Zero Dawn otrzymali dziś niezapowiadany wcześniej patch dodający do gry tryb 4K + 60 FPS (na PlayStation 5), o którym dopiero co w poniedziałek pisałem, że raczej nie ma co na niego liczyć ( Assassin's Creed Odyssey dostaje update do next-genów). Jeśli jeszcze nie mieliście okazji przejść gry, lub ograć dodatku Frozen Wilds który dostępny był za darmo w ramach akcji #PlayAtHome ( Darmowy Horizon Zero Dawn już dostępny) - to teraz jest najlepsza okazja. Ja przyznam się bez bicia, że zacząłem, ale potem wróciłem o nowszych gier (Ratchet i FF VII Integrade) i jakoś zapomniałem zupełnie - a teraz, mając drugie tyle FPSów, na pewno do gry z chęcią wrócę.

Oby Sony zaskoczyło nas jeszcze jakąś premierą na zimę.... z jednej strony PlayStation 5 wciąż brak w sklepach, z drugiej sprzedało się już ponad 10 milionów konsol i ich posiadacze na pewno chcieli by znaleźć fajną nową grę pod choinką. Tymczasem wygląda, że ja będę dzięki GamePassowi zagrywał się w produkcje konkurencji, na Xboxie One X...