To, że seria powstała jako odpowiedź na inną serię, jest faktem znanym. Ale żeby pożyczać też podtytuł? Do tego od jednej z najsłabszych gier o tej tematyce?

Panie Sakai, któż by się spodziewał takiego sukcesu?

W obecnej chwili "darmowe" gry wymagają płatnego abonamentu, więc nie da się w nie grać bez opłat. Ale to się zmieni.

Tekken 7 poza polską zawodniczką zafunduje nam festiwal sucharów prosto z Japonii.

Nadchodzi dzień, który liczyliśmy, że nie nadejdzie nigdy.

Niestety od "zapowiadają" do "wydają" droga jeszcze daleka...

Po tym jak Sony opóźniło PS VR 2, dostajemy dziwnie dużo wiadomości na temat wirtualnej rzeczywistości.

OK, tym razem Sony zaszalało. Jeśli kurzy wam się PS VR, to przygotujcie ściereczki!

Co ciekawe, grę popsuto stosując się do poprawek zrobionych przez... gracza.

Microsoft nie kończy z rozpieszczaniem graczy.