Opóźnień galaktycznej trylogii nie będzie.

Na czwarte Diablo jeszcze poczekamy, więc konkurencja ten fakt wykorzystuje.

Oby tylko programiści nie utknęli w jakiejś pętli poprawiania błędów w grze...

Jeszcze niedawno powiedzielibyśmy - niemożliwe. Microsoft uczy jednak, że dla niego takie słowo nie istnieje.

Powtórka z zeszłego roku. Chociaż nie do końca rozumiem jej sens.

Ubisoft znów trzyma nas w niepewności.

Wydawałoby się, że kolejne gry LEGO to już niemal taśmowa linia produkcyjna - ale nie w tym przypadku.

Ruch Sony nie jest do końca zrozumiały.

Naprawdę jest w czym wybierać. Czy znajdziecie coś dla siebie?